Usunięcie osób z listy oczekujących

[Dawid]

W jaki sposób usunąć z list oczekujących osoby, które w świetle obowiązujących przepisów nie powinny się znaleźć na liście? Mam kilka osób, które nie zgodziły się na pierwszy wolny termin, a mimo to zostały wpisane na listę oczekujących. Czy powinienem skorygować wcześniej wysłane listy?

[frodo]

osoby które nie wpisały się na pwt nie są osobami oczekującymi, wydaje mi się że można by je usunąć i podać powód pomyłka rejestratora

[knrdsd]

Ja bym po prostu skreślił z powodem skreślenia "inne" w najnowszym raporcie: stwierdziłem że nie powinny być w kolejce - skreślam. Nie ruszałbym wcześniejszych raportów.

[frodo]

a jaką przyczynę byście podali jak pacjent już oczekujący zadeklaruje aby go przesunąć na późniejszy termin?

[PiotrSz]

a jaką przyczynę byście podali jak pacjent już oczekujący zadeklaruje aby go przesunąć na późniejszy termin?

Jak dla mnie to zależy z kiedy na kiedy.
Jeżeli to jest nieduży ruch powiedzmy z wtorku na piątek to bym przesunął termin i w adnotacji - "na prośbę pacjenta"
Jeżeli natomiast ma termin na np 15 maja ale coś mu nie pasuje (nie ze względów zdrowotnych) i może być dopiero np w czerwcu czy lipcu to bym wywalił z kolejki z numerkiem 2 - rezygnacja świadczeniobiorcy i zapisał na nowy termin już nie do kolejki!
Jeżeli byłoby przesunięcie terminu ze względów medycznych to myślę, że bez względu jaki okres czasu zrobiłbym przesunięcie z odpowiednią adnotacja.
Ale to tylko moje wywody.. ;-)

Pozdrawiam

[frodo]

piszesz "z adnotacją", ale w terminarzu są do wyboru konkretne pozycje

[PiotrSz]

piszesz "z adnotacją", ale w terminarzu są do wyboru konkretne pozycje

Przy usuwaniu tak ale o ile pamiętam to przy przesuwaniu masz tylko okienko z datą i właśnie miejscem na adnotację, dlaczego przesuwasz.

Pozdrawiam

[janwil]

Panowie a jak postępować w sytuacji, gdy pacjent pierwszorazowy nie chce pierwszego wolnego terminu w kontekście poniższego (w załączniku PDF)

[joana]

Odpowiedź z MOW NFZ na zapytanie ; Jak mamy traktować pacjentki, którym proponujemy pierwszy wolny termin wynikający z kolejki, ale pacjentka nie chce tego terminu ponieważ żąda wizyty u innego lekarza w takim wypadku czy mogę wpisać tą pacjentkę do terminarza?
W odpowiedzi na Pani pytania Dział Monitorowania Umów MOW NFZ wyjaśnia, co następuje.
" Zgodnie z art. 29 Ustawy z dnia 27 sierpnia 20014 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2008 r. nr 164 poz. 1027) świadczeniobiorca ma prawo wyboru świadczeniodawcy udzielającego ambulatoryjnych świadczeń specjalistycznych spośród tych świadczeniodawców, którzy zawarli umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej (?). Zatem świadczeniobiorca dokonuje wyboru świadczeniodawcy (podmiotu leczniczego), a nie konkretnego lekarza. Wobec powyższego należy wskazać, iż pacjent nie ma prawa wyboru konkretnego lekarza w świetle przepisów ustawy, natomiast za racjonalne i pożądane należy uznawać takie działanie świadczeniodawców, które w miarę rozsądnych możliwości kadrowych umożliwi skorzystanie z usług konkretnego lekarza. Wyjątkiem jest, zgodnie z art. 31 ust. 1 Ustawy, możliwość wyboru konkretnego lekarza dentysty, co uzasadnia wpisywanie na listę oczekujących na świadczenie do konkretnego lekarza dentysty."
Co odział to inna religia, ale chyba ta odpowiedź jest bardziej sensowna.

[09061303]

Dokładnie tak, co oddział to inaczej. W MOW NFZ miałem już właśnie pod tym kątem problem, że przychodnia mówi mi, iż usłyszała coś podobnego pod kątem wyboru lekarza w NFZ. Pościągałem info z różnych oddziałów i wyszło, że jeżeli mamy dwóch lekarzy w poradni i:
- do lekarza1 jest kolejka, do lekarza2 pacjenci są przyjmowani od ręki, to pacjent wybierając lekarza1 nie jest wpisywany do kolejki
- do lekarza1 jest kolejka 30dni, do lekarza2 jest kolejka 7dni, to pacjent wybierając lekarza1 i decydując się na pierwszy wolny termin do niego, ma być wpisany do kolejki.
To drugie jest dla mnie, trochę dziwne, ale nie mam czasu na długie polemiki z NFZtem. W tym kontekście mailowo otrzymałem info z NFZ jak niżej:

Podawany PWT jest tylko i wyłącznie informacyjny i nie stanowi obowiązku jego zachowania przy rejestracji pacjenta.

Jeżeli pacjent wybiera lekarza z dłuższą kolejką ? to jego wolny wybór, ponieważ można mu udzielić świadczenia wcześniej i o tym wspomina (wspomina, a nie nakazuje) PWT.

Tutaj fajny link, gdzie parę rzeczy jest pozbieranych przez POW NFZ (niekoniecznie poprałby pewnie to MOW NFZ). https://www.nfz-rzeszow.pl/files/kolejki/kolejki_zasady.pdf

Wobec powyższego należy wskazać, iż pacjent nie ma prawa wyboru konkretnego lekarza w świetle przepisów ustawy, natomiast za racjonalne i pożądane należy uznawać takie działanie świadczeniodawców, które w miarę rozsądnych możliwości kadrowych umożliwi skorzystanie z usług konkretnego lekarza.

Przepisy jedno, życie co innego. Jak powie się pacjentowi, że nie zarejestrujemy do tego lekarza, bo tak mówią przepisy, to się odwróci i pójdzie, gdzie indziej. Ogólnie NFZ w odpowiedzi ujął sprawę politycznie - tak nie wolno, ale pasowałoby to jednak tak robić. Uważam, że z ich odpowiedzi za wiele nie wynika.

Wyjątkiem jest, zgodnie z art. 31 ust. 1 Ustawy, możliwość wyboru konkretnego lekarza dentysty, co uzasadnia wpisywanie na listę oczekujących na świadczenie do konkretnego lekarza dentysty.

Jeśli coś uzasadnia taki wpis, to powinni dać kolejkę na lekarza, a nie miejsce wykonania.