Aktualna wersja KS-PPS: 2024.03.1.1 z dnia 2024-10-31Monitoring temperatury w lodówkach medycznych Kontakt redakcja@forumpps.plJesteśmy na Facebooku, dołącz do nas! 16 Lecie Forumpps.pl
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Mógł wykazać poradę spoza swojej listy Jakiś niedoinformowany
W takim przypadku nie wzywa się pogotowia?
No właśnie, ale czy był zobowiązany przyjąć dziecko ?Złamaniu uległy kości śródstopia, więc rodzice uznali w tamtym momencie, że nie jest wskazanym wzywać karetkę, zwłaszcza, że 40 km ta karetka by musiała przyjechać i 40 km spowrotem do szpitala, a to trwałoby znacznie dłużej.
Dłużej niż pójście do lekarza i dojazd do poradni chirurgicznej w której można by zrobić rtg i założyć gips. Poradnia znajduje się z tego co mi mówiono ok. 10 km od ich zamieszkania.
Generalnie nie wiem czy sama wzywałabym karetkę czy nie, nie było mnie tam, zastanawiam się po prostu czy lekarz mógł ich tak po prostu nie przyjąć? No bo złamanie złamaniem, no ale jakby ktoś miał np. udar to on osobom spoza listy też by nie pomógł i kazał czekać na karetkę?
No właśnie na pewno nie sąsiadująca, bo deklaracja jest złożona jakieś 80 km dalej.
No tak, ale czy poza wskazanymi art. 19 i art.30 odpowiednich ustaw jest jeszcze jakaś podstawa prawna?
A czy w sytuacji, gdy jesteśmy wręcz pewni złamania, to skierowanie do poradni chirurgicznej nie jest wymagane? Po co ten lekarz POZ jako pośrednik? Sama miałam taką sytuację, nie byłam pewna załamania, ale bez problemu przyjęto mnie bez skierowania (ostatecznie nie było nic złamane a tylko zbite).