Panie MK, to kwestia podejścia. Dla Pana to powinno wyglądać tak, że asystent siedzi z lekarzem i czyta mu jakie leki do powtórki wypisał na kartce pacjent. Lekarz potwierdza słownie, że tak należy się pacjentowi a asystent przy lekarzu wystawia w KS-SOMED e-receptę. Może w idealnym świecie tak by to wyglądało. W rzeczywistości, w której lekarz rodzinny ma wystawić tzw. powtórki KILKUDZIESIĘCIU pacjentom dziennie (nie piszę tutaj o powtórkach leków realizowanych podczas normalnej wizyty u lekarza) takie rozwiązanie jest niemożliwe do realizacji!
Natomiast bardziej realistyczne jest podejście, że asystentka/rejestratorka pokazuje lekarzowi taką karteczkę a lekarz wydaje bądź nie, zgodę na wystawienie tych leków. Rejestratorka zabiera "karteczki" zatwierdzone przez lekarza i w rejestracji wystawia w jego imieniu e-recepty.
Czyli lekarz potwierdził, że takie leki pacjent powinien otrzymać a asystentka w jego imieniu wpisuje i wysyła. Wszystko jest tak jak trzeba tylko moment fizycznego wpisywania w komputerze inny i już bez obecności lekarza.