Wersja sieciowa i zabezpieczenia

[mpi]

Witam

Czy uruchamiał ktoś wersję sieciową w taki sposób, że plik z bazą jest poza katalogiem z programem? Nie ma później z tym żadnych problemów? Nie chcę, żeby baza była w udostępnionym katalogu ze względów bezpieczeństwa.
Zainstalowałem na próbę i teoretycznie wszystko chodzi jednak nie wiem czy później nie pojawią się żadne problemy.

Pytanie do posiadaczy Windows 7 Home Premium: uruchamiał ktoś na tym wersję sieciową? Muszę kupić sprzęt i nie wiem czy pozostać wiernym swoim przekonaniom i kupić Professional czy Home Premium.

[Paweł]

i kupić Professional czy Home Premium.

Kupuj Home Premium i http://www.idg.pl/news/348927/Windows.7.w.dowolnej.wersji.za.darmo.html

[mpi]

Nono

a mówiąc poważniej, to o ile na XP Home miałem problemy które jakoś dało radę rozwiązać i myślę że takich w 7 nie będzie to tym razem bardziej chodzi mi kwestie związane z przepisami.

W Win7 HP nie ma chyba zasad zabezpieczeń lokalnych i ciężko jest wymusić zmianę hasła co 30 dni?
Tak się zastanawiam, że może na komputer gdzie będzie baza kupić Pro a na końcówki HP? Jeśli baza nie będzie w udustępnionym folderze to wymuszanie zmiany hasła ustawię w PPS a na system gdzie nie ma danych osobowych nawet nie muszę tego hasła zakładać?

[PiotrSz]

hejka

jezlei chodzi o katalog bazy w innym miejscu niez domyslna lokalizacja PPSa to w obecnych wersjach PPSa nie ma z tym zadnego problemu (kiedys tam byl problem z kopiami bazy z programu przy takiej konfiguracji)
ja mam PPSa w domyslnej lokalizacji (no prawie bo inna literka dysku niz C) i ten katalog jest udostepniony klientom zeby sie aktualizowaly
a baza PPSa siedzi w osobnym katalogu na tej partycji i nie jest udostepniona przez SMB
trzeba tylko dac odpowiednie wpisy w kspps.ini i smiga

co do wersji windowsa to .. na pewno nie polecalbym Win 7 HP na serwer .. nie wiem czy Win 7 Pro bym polecil .. wszystko zalezy ile kompow klienckich zamierzasz podpiac !
nie wiem jak jest w 7 ale w XP Home miales ograniczenie na 5 a w XP Pro na 10 polaczen przychodzacych
jak chcesz wiecej (oficjalnie) to powinienes kupic Windows Server (i odpowiadnia ilosc CALi)

na stacje klienckie mysle ze Win 7 HP powinien starczyc chociaz ja bym wolal Pro bo w HP nie masz oficjalnie kontroli nad uprawnieniami do plikow i katalogow (a przynajmniej tak bylo w XP Home i raczej bedzie to samo w 7)

pozdrawiam

[mpi]

masz podobne zdanie do mojego, jednak w międzyczasie wpadł mi laptop z Win7 HP i ja trochę zmieniłem zdanie.

Więc tak - w XP Home nie ma standardowo zakładki "zabezpieczenia". Ta zakładka jest w trybie awaryjnym i to działa. Przynajmniej u mnie w domu. Do firm nie oszczędzałem i zawsze kupowałem Pro, na laptopie też mam downgrade z Visty Business do XP Pro. Jedynie na stacjonarny komputer szkoda mi było trochę kasy i kupiłem Home. Jednak uprawnienia w trybie awaryjnym możesz ustawić i tak moja żona do moich plików dostępu nie ma  .

W Win7 HP zauważyłem że zakładka zabezpieczenia jest i z tego co na szybko spojrzałem jest tak samo jak w XP Pro. Jeżeli chodzi o liczbę jednoczesnych użytkowników to mogę wprowadzić maksymalną wartość 20. Końcówek nie będzie dużo - bo aż 4. I jeden komputer pełniący rolę serwera. Na końcówkach mają być laptopy. Sama różnica pomiędzy 7HP a 7Pro to ok 150zł - niewiele. Jednak różnica w laptopach z 7HP i 7Pro jest ok 600-700zł. A bez systemu trochę nie chce mi się kupować i potem instalować.
Na uprawnieniach na końcówkach aż tak bardzo mi nie zależy bo one będą tylko do PPSa (baza na serwerze) i to wszystko.
Bardziej myślę o komputerze stacjonarnym pełniącym rolę serwera. Tu chciałbym wymuszać zmianę hasła a zasad zabezpieczeń lokalnych w 7HP nie mogę znaleźć.

A powiedz mi czy na końcówkach masz XP Home? Nie miałeś z tym problemów? Ja w jednej przychodni zastałem HP Home na wszystkich komputerach i musiałem coś z tego wyrzeźbić.
Problem był następujący: po uruchomieniu komputera i odpaleniu PPS pojawiało się ostrzeżenie pisząc w skrócie "katalog xxxx zawierający pliki aktualizacyjne nie istnieje" gdzie xxxx to zamapowany dysk.
Przed uruchomieniem PPSa gdy wszedłem w mój komputer i otworzyłem ten dysk zamapowany to nie było problemów.
Jedyenym rozwiązaniem był zamiast skrótu do PPSa skrót do pliku BAT gdzie najpierw "czyściłem" połączenia, a następnie mapowałem odpowiedni dysk z odpowiednią ścieżką i potem uruchamiałem PPSa.

Z podobnym przypadkiem spotkałem się w jednej firmie gdzie zastałem wszystkie końcówki XP Home i serwer Win2003 (na którym była odpalona AD - przypominam kompy XP home i uruchomione prawie wszystkie role  ).
Tam były programy pod DOS na udostępnionych udziałach i też zauważyłem, że po odpaleniu komputera i kliknięciu w skrót pojawiał się komunikat o błędnej ścieżce. Dopiero po wejściu w mój komputer i kliknięciu na zmapowany udział program się odpalał.

[Przemyslaw]

Panowie to nie tak.
Windows Pro różni się tym tylko ze umie sie logować do domeny, W przypadku PPS jest to zbędne. Jeśli są jakieś inne usługi to ok. ma to sens.  Skupcie sie na wirtualizacji:)
Przy 20stanowiskach to zdecydowanie windows server.. Migracja banalna.Keden wpis w pliku.

[Michał]

mpi, a czy nie jest to tak, że laptopy łączyły się z siecią po wifi i w momencie gdy system się uruchamiał i chciał się ponownie połączyć z miejscem sieciowym (zmapowany katalog ppsa na serwerze), było one niedostępne, gdyż nie było jeszcze zestawionego połączenia sieciowego z serwerem?

[mpi]

mpi, a czy nie jest to tak, że laptopy łączyły się z siecią po wifi i w momencie gdy system się uruchamiał i chciał się ponownie połączyć z miejscem sieciowym (zmapowany katalog ppsa na serwerze), było one niedostępne, gdyż nie było jeszcze zestawionego połączenia sieciowego z serwerem?

nie, to nie to. Owszem było po wifi (z tą różnicą że to stacjonarne) ale połączenie było już nawiązane. Tam były adresy IP na stałe przypisane i praktycznie po uruchomieniu systemu połączenie było ok. Zresztą w tej innej firmie po kablu było to samo.

[Michał]

ale może próba automatycznego połączenia z podmontowanym zasobem następuje zanim zostanie nawiązane połączenie sieciowe? Kiedyś też tak miałem i wystarczyło dodać w autostarcie odpowiedni skrypt (ten o którym sam już pisałeś).

[mpi]

Michał - myślę że masz rację.
O tyle ile w tamtej firmie gdzie wszystko było na kablach nie bawiłem się w żadne rozwiązania ponieważ byłem tam w innym celu, to w tej przychodni dodałem najpierw skrót do autostartu ale to również nie pomagało.
Wtedy usunąłem skrót do PPSa z pulpitu i zamiast niego dałem skrót do pliku BAT, który właśnie najpier mapuje a dopiero potem uruchamia PPSa.

Być może w XP Home jest jakiś inny mechanizm logowania do sieci? Wczoraj robiąc testy u siebie w domu zauważyłem, że w XP Home należy się zalogować, żeby udostępnione udziały były widoczne w sieci.
W każym razie rozwiązanie działa - jedynie co może komuś przeszkadzać to czarne okienko w tle jak działa PPS 

[PiotrSz]

hej

u mnie wiele stacji klienckich PPSa jest na XP Home i wiekszych problemow nie ma
co do problemu z podlaczaniem zamapowanych dyskow to zauwazylem ze nie jest
to problem tylko XP Home bo na moim kompie z Pro tez mam takie jaja
ale o dziwo tylko z niektorymi zasobami (zamapowane mam chyba z 5 dyskow)

na XP Home najprostszym rozwiazaniem jest ustawienie identycznej nazwy usera i hasla
na stacji i na serwerze (tzn na serwerze PPSa konto moze byc z grupy gosc)
wtedy jak logujesz sie do windowsa to dyski sie ladnie mapuja
ja mam zazwyczaj podmapowany dysk H (Home) z serwera linuxowego po Sambie
na Moje dokumenty danego usera i dysk K (Kamsoft ;-) z "serwera" z PPSem
dla aktualizacji
i tak to smiga
w XP Home jest jeszcze namieszane z obsluga userow bo nie ma dostepu do tej
fajnej konsoli z Pro tylko uproszczony konfig jest i tutaj pojawiaja sie problemy
zeby ktos zrozumial ze jego konto w windowsie to np jkowa i takiego musi wybrac
da sie to ominac zakladajac najpierw konto jako jkowa, logujac sie raz na nie zeby sie wszystko utworzylo
a potem spod admina zmiana nazwy usera na Jan Kowalski i takiego usera bedzie
widzial czlowiek a w windowsie dalej sie bedzie logowal jkowa ;-)

co do XP Home i uprawnien do dyskow i katalogow to zauwazyelm jeszcze ze czasami
(jeszcze tego do konca nie rozgryzlem) wazne jest w jakiej kolejnosci instalujesz PPSa kontra zalozenie
konta zwyklemu userowi w windzie
bo zdazalo sie tak ze wszystko ladnie zrobilem ale zalogowany user (na uprawnieniach uzytkownik)
mogl pracowac na PPSie ale PPS sie nie chcial aktualizowac bo nie mial uprawnien do zapisywania w swoim katalogu :-/

pozdrawiam

[mpi]

Wątek się trochę rozwinął więc zmieniłem temat.

Zrobiłem w sposób następujący: na końcówkach są Win7 Home Premium - wszędzie tacy sami użytkownicy X z prawami administratora. Tam nic nie będzie więc nawet jak namieszają to się recovery odpali.
Komputer pełniący rolę serwera ma Win 7 Pro. X jest tutaj zwykłym użytkownikiem. Nie chciałem rozdzielać programu i bazy w innych katalogach ponieważ jak kiedyś jakiś spec będzie coś robił może zrobić kopię katalogu KS a nie zauważy że baza jest gdzies indziej. Więc w katalogu KS jest standadowy KS-PPS który udostępniłem w sieci i katalogi BAZA oraz BACKUP (nieudostępnione w sieci). W katalogu KS użytkownik X ma zabroniony zapis a w katalogach BAZA i BACKUP dodatkowo odczyt.
Należy tylko pamiętać, żeby plik KSPPS.ini "odblokować" do zapisu dla X ponieważ program nie będzie chciał się odpalić.
Całość wolałem umieścić na C:\ - trudniej go w razie czego sformatować przez użytkownika niż np. D:\  

Nie wiem dlaczego ale w KS-PPS nie chce mi coś działać "wskaźnik jakości hasła". Ustawiłem na 50 ale nic się nie pokazuje podczas wprowadzania nowego hasła. Działa natomiast liczba dni ważności hasła i przypomnienie o jego zmianie.

Teraz tylko siedzę i myślę nad kopią bezpieczeństwa. Tworząc standardowe kopie mam później zablokowany dostęp do katalogu BACKUP a nie chcę żeby ktoś kto to będzie robić musiał przelogować się na administratora. Myślałem że skrót "%SystemRoot%\Explorer.exe c:\ks\backup" uruchamiany jako administrator pomoże ale niestety nie  . Pomyślę o Cobianie. On chyba jest darmowy i odpala jako proces - więc z uprawnieniami nie będzie problemów. Tylko nie wiem czy można w nim nadać hasło kopii. Tak zahasłowane kopie mogą być wtedy przechowywane w innym katalogu a opróćz tego mogą byc kopiowane na CD czy inny nośnik...

Ufff ale mnie wzięło... Michał i Przemek wiedzą po czym mnie tak wzięło  

Czekam na jakieś ciekawe propozycje tworzenia kopii bezpieczeństwa 

[konzik]

Cobian jest OK. Korzystam z niego i nie mam żadnych problemów. No, może raz z WIN 7 właśnie, bo nie robiły się backupy automatycznie pod oracle. Jakoś to rozwiązałem i śmiga. Można założyć hasło na spakowaną bazke, tu problemu nie ma. Możesz także ustawić kopiowanie na dysk sieciowy lub inny komputerek, także przyrostowo, np. ostatnich 10 kopii. Fajna sprawa. Do tego jest darmowy:)