2020-02-14 problem z uruchomieniem Someda

[neelix]

Mam już telefony z dwóch miejsc: nie można wejść w żaden moduł Someda - logowanie i dalej wisi. Ktoś potwierdzi?

[MK]

Pewnie jakieś ustawienia na zaporze lub proxy się zmieniły. Lub też zapis do katalogu w SOMED. Podejrzewam, bo takie zgłoszenia już mieliśmy niejednokrotni i to od kilku lat, że problem dotyczy funkcji sprawdzania czy są nowe aktualizacje.  Funkcja ta łączy się na nasz ftp i sprawdza, czy są tam nowsze pliki pobierając po prostu piczek z zawartością katalogu i porównując go z tym co mamy zainstalowane. Co jakiś czas klientom przestaje to działać. Ponieważ umówmy się, nie jest to krytyczna funkcja systemu - krytyczna jest obecna sytuacja :-) - istnieje wpis w INI pozwalający na wyłączenie mechanizmu sprawdzania aktualizacji. Na własną odpowiedzialność można go zastosować. Jeszcze nie udało nam się od żadnego klienta uzyskać info, co zmieniali, że funkcja, która lata działała przestała działać. Klientom wystarczało, że SOMED zaczął wstawać.
W ini, w sekcji all wpisujemy NO_CHECK_UPDATE=1
Oczywiście to wyłącza mechanizm informowania, że na ftp pojawiła się nowa wersja.

[cobratw]

Mam tą samą sytuację w dwóch różnych przychodniach, nic nie było zmieniane w systemie, ale po kilku uruchomieniach w końcu poszło, może to problem z ftp

[neelix]

Poszło po aktualizacji ale to może właśnie przypadek, po prostu minęła chwila. W jednym miejscu windowsowy defender i raczej na pewno nic nie zmieniali a w drugim przypadku zainstalowali nowego AV i może to właśnie firewall i sprawdzanie ftp.

[Profesor Wilczur]

Ja takich problemów nie miałem. Na wszystkich stanowiskach mam no_check_update.

[Michał]

a może to kwestia comiesięcznych aktualizacji systemu windows?
Co jakiś czas po aktualizacji windowsa czyszczą mi się ustawienia zapory systemowej i znikają mi monitorowane usługi w aplikacji monitorującej. Wystarczy, że ponownie dodam odpowiednie wpisy w zaporze i wszystko śmiga jak wcześniej.

[09061303]

Funkcja sprawdzania może i fajna, ale dla administratorów. Z tym, że administrator i tak sprawdzi ręcznie ftp'a lub/i dodatkowo jest zapisany na listę mailingową z powiadomieniami, więc i tak wie o aktualizacji. Kadra lecząca, a nie zajmująca się utrzymaniem systemu w ogóle nie powinna tego widzieć. Z tego powodu wyłączenie sprawdzania w moim przypadku pojawia się zawsze jako obowiązkowa opcja w ini. Inna sprawa, że po pojawieniu się funkcjonalności dość szybko pojawiły się wspomniane problemy i po analizie ówczesnej tematu dałbym sobie rękę uciąć, że nie były to zmiany po stronie klienckiej, a problemy po stronie serwera KS (skala - kilka instalacji na różnych platformach w tym samym momencie).

[MK]

Funkcja sprawdzania może i fajna, ale dla administratorów. Z tym, że administrator i tak sprawdzi ręcznie ftp'a lub/i dodatkowo jest zapisany na listę mailingową z powiadomieniami, więc i tak wie o aktualizacji. Kadra lecząca, a nie zajmująca się utrzymaniem systemu w ogóle nie powinna tego widzieć.

Pełna zgoda. Ale pamiętajmy o pewnej liczbie gabinetów, obsługiwanych po prostu przez lekarzy. Nie mających administratora, nie mających stałego serwisanta, po prostu robiących wszystko samodzielnie. Wbrew pozorom jest ich sporo. Dla nich to bardzo fajna funkcja, że od razu wiedzą iż jest aktualizacja dostępna. Dlatego też nie jest to jakiś tajny wpis, można sprawdzić w biuletynie 2016.02.0.14.

[09061303]

Oczywiście, stąd tez napisałem o leczących nieadministrujących. Dla pozostałych jak najbardziej ok.

Panie MK - przepraszam, że w ten sposób wywołuję, ale jak temat autowylogowywania po bezczynności wygląda w Somedzie?
http://forumpps.pl/index.php?topic=12368.msg88284#msg88284
Słyszałem, że podobno jest, ale w praktyce nie widziałem nigdy.

[MK]

Jest jak Yetti. Wszyscy słyszeli, ale nikt nie widział. Nawet ja :-).
Nie, SOEMD nie ma funkcji wylogowania po czasie bezczynności. SOMED ma funkcję blokowania stanowiska po czasie bezczynności.
Czy wprowadzimy taką funkcję? Nie wykluczam. W tej chwili jej nie ma, bo już nawet z funkcją blokady miewaliśmy problemy. Klient zapuszczał zestawienie/raport itp. które różne bywa, ale i kilkadziesiąt minut trwają. I po prostu system się blokował. Jasne, można go było odblokować ale w niektórych sytuacjach blokowało to również pracę w tle. Czyli o ile dane zapytanie się wykonało to następne już nie, bo się system zablokował. W wielu miejscach mamy więc blokadę blokowania, by uniknąć tych problemów. I o ile to co opisałem było uciążliwe, o tyle nie aż tak groźne jak po prostu ubicie stanowiska. Oczywiście rozumiem, że czas wylogowania byłby pewnie dłuższy niż blokady, ale tak czy owak problem pozostawał. A i tak zazwyczaj, gdy licencji brakowało to i tak trzeba było zadziałać od razu a nie czekać, aż automat zadziała. Stąd funkcje narzędziowe do "odzysku" licencji.
Jeszcze raz, nie mówię, że nie myślimy, ale nie jest to taka prosta sprawa do załatwienia od ręki. Tak, MEDIS ma, bo odziedziczył to po wspólnym kamsoftowym mechanizmie nowych aplikacji, słynne KS-MENU. Somed jest starszy niż to rozwiązanie i nie korzystamy, jako jedni z niewielu, z KS-MENU - co część ma nam za złe, a część nas za to po rękach całuje :-).
Tam ten mechanizm był zrobiony "na samym dole" dlatego jest po prostu lepiej dopasowany.

[09061303]

Dzięki za odpowiedź. Wydawać się może, że wylogowanie powinno być łatwiejsze do oprogramowania niż blokowanie - po prostu zakańczamy w kulturalny sposób wszystkie zadania czy łącza do bazy danych i procesy aplikacji, ale pewnie i tak znalazłby się jakiś problem.