Jaki linuks?

[Michał]

Hej,

w związku z tym, że zbliża się termin obowiązkowego wystawiania eZLA, a póki co nie ma możliwości aby asystenci medyczni mogli to robić w aplikacji gabinetowej (u mnie KS-SOMED), która u mnie działa tylko na windowsie, to pomyślałem że można wykorzystać nieużywanego już laptopa z windowsem xp i postawić na nim jakiegoś linuksa. Nie mam dużego doświadczenia w linuksie i chciałem się poradzić, która dystrybucję byście wybrali do tego celu.
Ojcu przywróciłem do życia starego laptopa przy użyciu minta i od 1,5 roku nie ma (a co najważniejsze i ja nie mam z nim problemów.

[Nyahaha]

Swego czasu to testowałem sobie różne dystrybucje pod kątem zwykłego użytkowania i ew. aktualizacji systemu na później, najgorzej właśnie było dla mnie z mintem jeśli chodzi o aktualizacje, a po którejś aktualizacji to się sypało później(tylko to było n lat temu). Jest ich od groma, ale ja to lubię czasem pogrzebać na manjaro, w sumie do samego przeglądania neta, filmów, pisanie dokumentów to w sam raz, raz instalujesz i masz aktualizacje na dożywocie(no do póki nie padnie dystrybucja) tylko na stary lapek dobrze zainstalować jakieś lekkie środowisko graficzne pokroju xfce.

[Profesor Wilczur]

Jako przeglądarka, to dowolna współczesna dystrybucja. Ja bym zainstalował Ubuntu.

[karolweksler]

Debian z lekkim środowiskiem graficznym.