Witam.
A czy masz lekarza który zastąpi go w tym czasie? Miałem podobną sytuację z jednym lekarzem u siebie w firmie. Mądra pani, moja od poleceń (często głupich), kazała mi zrobić zmianę do umowy, bo lekarz poszedł na operację do szpitala. Zrobiłem zmianę, zamykając harmonogram pracy lekarza i czekałem na telefon. Księstwo odezwało się bardzo szybko i kazało szukać nam lekarza na zastępstwo.Zaczęła się jazda z szukaniem innego, co nie było takie proste. Po powrocie tego chorego musiałem zrobić kolejną zmianę i rozpocząć nowy harmonogram pracy, a tego zastępującego zamknąć.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.