Jeden świadczeniodawca, dwie instalacje

[Dawid]

Do tej pory świadczeniodawca (podmiot leczniczy), który posiada kilka gabinetów w różnych lokalizacjach, miał wprowadzane dane rozliczeniowe do jednego systemu (KS-PPS). Czy możliwa jest sytuacja, w której świadczeniodawca będzie miał dwie instalacje KS-PPS, nie powiązane ze sobą wspólną bazą danych? Każdy gabinet wprowadzałby dane statystyczne, przesyłał je do NFZ, a następnie w jednym z nich importowany byłby raport zwrotny do żądania rozliczenia i generowany rachunek?

[09061303]

Jest to możliwe, ale na pewno nie w takiej formie jak podana (wysyłka z różnych aplikacji, import do jednej). Jest to jednak niezalecane i wg mnie utrudnianie sobie życia (trzeba bardziej się namęczyć z odpowiednią konfiguracją umowy, zależnie od NFZtu generować dodatkowe kody instalacji).
Łatwiej (i bezpieczniej, bo ma się jedną bazę i ją odpowiednio zabezpiecza) jest postawić w jednym miejscu komputer (serwer) i działać przez połączenie zdalne. Daje to też małe, ale przygotowanie na przyszłość pod kątem elektronicznej dokumentacji (HZICH wydrukować można z jednego miejsca).
Ogólnie tak się nie powinno tego robić.

[karolweksler]

Tak jak pisze przedmówca, da się to zrobić. Jednak trzeba potem uważać, zwłaszcza przy 2 rzeczach:

- nie wczytuj raportów zwrotnych utworzonych w jednej instalacji do drugiej instalacji
- żądania rozliczenia rób z dokładnością do punktu umowy a nie całej umowy (podczas generowania jest wybór) - chyba, że oba kontrakty są w ramach osobnych umów

Poza tym:
- jak pacjent przyjdzie najpierw do jednej poradni, a potem do drugiej, to druga poradnia nie wie co było robione u pacjenta w pierwszej poradni itd.

Lepiej mieć jedną instalację. A jeśli nie możesz sobie pozwolić na serwer, to zrób to tak, żeby gabinety wymieniały się bazą PPSa. Np. jedna lokalizacja wpisuje w poniedziałki i wtorki, potem wysyła PPSa do drugiej lokalizacji która wpisuje dane we środy i czwartki,  a potem odsyła PPSa do pierwszej lokalizacji.

EDIT:
w przypadku serwera (wspólna baza - jedna instalacja) potrzebowałbyś wydać jakoś 2700 - 3500 zł brutto jednorazowo i mieć przyzwoite łącze w jednej z lokalizacji, w drugiej nawet komórkowe wystarczyłoby

wariant 1 (cena 3500)
https://www.morele.net/serwer-fujitsu-tx1310-m3-vfy-t1313sc010in-1482390/
https://www.morele.net/microsoft-windows-server-2012-r2-foundation-rok-dla-fujitsu-1cpu-s26361-f2567-d442-620557/

wariant 2 (cena 2700)
https://www.morele.net/serwer-dell-poweredge-t30-xeon-e3-1225-v5-pet3002-1196681/
https://www.morele.net/microsoft-windows-server-2012-r2-foundation-rok-dla-dell-638-bbbi-624236/

[Dawid]

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Przekonaliście mnie do wariantu z centralną bazą danych. Skoro można uniknąć problemów, to nie będę na siłę ich szukał ;-)

[09061303]

Wiem, że zaproponowałeś wersje serwerów minimalistyczne, ale w obu przypadkach minusy to krótka gwarancja (szukać trzeba by rozszerzenia) i co do przynajmniej Della brak info o raidzie. W przypadku Fujitsu raczej Raid softwareowy - osobiście uciekam odo takich gdzie tylko się da na rzecz nawet podstawowego, ale sprzętowego (dobre doświadczenia mam z Dellem T110 z H200 nawet poleasingowym).

[karolweksler]

@09061303
Jak kolega powie, że ma konkretny fundusz na serwer i wymagania większe niż dostęp do KS-PPS celem rozliczeń z dwóch lokalizacji, to zaproponujemy coś lepszego.

Osobiście RAIDa sprzętowego nie lubię, bo nasłuchałem się historii o tym, jak padł RAID sprzętowy i było potrzebne na wymianę coś, czego już nie da się kupić. RAID software'owy pod Linuksem nigdy mnie nie zawiódł. Poza tym, tak czy inaczej - niezależnie czy jest RAID czy nie ma - wg mnie trzeba robić kopie na osobny nośnik, bo RAID (czy software'owy czy sprzętowy) co prawda chroni przed awarią jednego z dysków, ale nie chroni przed wirusami szyfrującymi dane. Tymczasem kopia danych robiona na pendrive lub płyty CD/DVD - chroni i przed awarią dysku i przed ransomware.

Jeżeli szukamy czegoś najtańszego, aby mieć dostęp do KS-PPS z dwóch lokalizacji celem rozliczeń, to najprościej wg mnie kupić podanego Della, doinstalować Windows Server, robić regularnie kopie na zewnętrzny nośnik, a jeśli dysk się popsuje to po prostu wymienić na nowy. Jeśli kolega zakładający temat nie posiada EDM, to przerwa w postaci jednego dnia  potrzebnego na zakup i montaż dysku oraz zainstalowanie wszystkiego od nowa, nie powinna sprawić problemów. I oszczędzamy w ten sposób na gwarancji.

Alternatywa to oczywiście strony typu https://premiumserwer.pl gdzie można wybrać dokładne parametry serwera, okres gwarancji, co ma się stać z dyskami w razie awarii i zapłacić za wszystko od jakiś 5 tysięcy wzwyż.

[09061303]

Osobiście RAIDa sprzętowego nie lubię, bo nasłuchałem się historii o tym, jak padł RAID sprzętowy i było potrzebne na wymianę coś, czego już nie da się kupić.

Jak padnie i nie da się kupić zamiennika, to w większości przypadków serwer na pewno już dobre lata śmigał.

RAID software'owy pod Linuksem nigdy mnie nie zawiódł.

Pod Linuxem - ważny element. Nie każdy niestety chce w Linuxa uwierzyć, a sprawa wygląda tak w większości przypadków, że jak się zamknie postawienie serwera, to nie trzeba za bardzo się nim interesować (oczywiście nie mówię, że nie powinno się) odpowiednio alertami i zabezpieczeniem prądowym (UPS) go zabezpieczając.
Mdadm potrafi dać strzała w momencie jak serwer się podnosi i jest synchro raida i w tym momencie brak prądu - niestety się potrafi rozsypać. Nic czego nie dałoby się poskładać, poza tym jest ok.

Poza tym, tak czy inaczej - niezależnie czy jest RAID czy nie ma - wg mnie trzeba robić kopie na osobny nośnik (...)

Zgadzam się w 100%.

(...) bo RAID (czy software'owy czy sprzętowy) co prawda chroni przed awarią jednego z dysków, ale nie chroni przed wirusami szyfrującymi dane.

Jak się nie udostępni zasobu w sieci, to raczej na Linuxie jesteśmy bezpieczni (a na Linuxie można zrobić automat, co sobie sam będzie kopie generował, takie w razie W jakby ktoś nie zrobił).
Na ransomware to prawda, tylko kopie, kopie i jeszcze raz kopie, najlepiej z retencją danych. Są do tego nawet fajne darmowe rozwiązania, które przyrostowo mogą takie coś robić.

Jeżeli szukamy czegoś najtańszego, aby mieć dostęp do KS-PPS z dwóch lokalizacji celem rozliczeń, to najprościej (...)

Zostają jeszcze poleasingowe wersje sprawdzonych komputerów z gwarancją. Mam takich kilka pod pieczą i jest ok po kilku już latach działania. Na starcie tylko dyski nowe i bateryjka biosu i jest ok.

[karolweksler]

Jeżeli szukamy czegoś najtańszego, aby mieć dostęp do KS-PPS z dwóch lokalizacji celem rozliczeń, to najprościej (...)

Zostają jeszcze poleasingowe wersje sprawdzonych komputerów z gwarancją. Mam takich kilka pod pieczą i jest ok po kilku już latach działania. Na starcie tylko dyski nowe i bateryjka biosu i jest ok.

Właśnie. Czy kojarzysz czy są jakieś poleasingowe komputery, do których daloby się podłączyć zdalnie? Co jest potrzebne? Windows 10 Pro? Wiesz, 2 użytkowników zdalnych zwykle wystarczy. Masz coś sprawdzonego?

[09061303]

Ogólnie pisałem to pod kątem Linuxów, ale ostatnio sprawdziłem Win7Pro + TSplus. Możesz wystawić samą aplikacje i jakiś już czas działa bez zarzutów. Wiem, że są też inne rozwiązania, ale nie sprawdzałem (ani licencyjnie, ani jak działa). W tym wypadku kwestia czy poleasingowy komp czy nie jest drugorzędna.

[PiotrSz]

Ogólnie pisałem to pod kątem Linuxów, ale ostatnio sprawdziłem Win7Pro + TSplus. Możesz wystawić samą aplikacje i jakiś już czas działa bez zarzutów. Wiem, że są też inne rozwiązania, ale nie sprawdzałem (ani licencyjnie, ani jak działa). W tym wypadku kwestia czy poleasingowy komp czy nie jest drugorzędna.

A WinFlector?

[09061303]

A WinFlector?

No właśnie m.in. to podpada pod "nie sprawdzałem (ani licencyjnie, ani jak działa)"

[PiotrSz]

A WinFlector?

No właśnie m.in. to podpada pod "nie sprawdzałem (ani licencyjnie, ani jak działa)"

Sprawdzałem i działa :-) a Licencja darmowa bodajże do 2-3 połączeń.

[09061303]

Sprawdzałem i działa :-) a Licencja darmowa bodajże do 2-3 połączeń.

Dla komercji też?
Ogólnie nawet jakby zapłacić trzeba, to czy jedno czy drugie - w granicach rozsądku.

[Michał]

Komercja też (do dwóch połączeń). Ponad rok temu mi to działało jako rozwiązanie awaryjne dla KS-PPS, kiedy remote app z jakiś powodów się wieszał (później się okazało, że po zmianie systemu klienta z win xp na win 10 problem ustąpił). Teraz też mam skonfigurowane jako zapas dla KS-SOMED, ale nie było jeszcze potrzeby żeby skorzystać.