Kwestia interpretacji. U mnie i ugul i rotor tak samo. Ćwiczenia wolne natomiast pozostawiam na sytuację, gdy pacjent wykonuje samodzielnie ćwiczenia - gimnastykę.
Nawet kiedyś miałem sytuację, gdy wykazałem rotor i ugul jednocześnie i dostałem wiadomość, że sytuacja niemożliwa, gdyż mam jeden UGUL, zadzwoniłem, wyjaśniłem że rotor nie ma własnego kodu i wpisuję jako ćwiczenia w odciążeniu. Pani podumała, podumała i kazała napisać pismo, że tak wpisuję. Ponieważ sytuacja dotyczyła wielu świadczeń napisałem i stał się cud - komunikat o błędach zniknął. Od tej pory tak wpisuję właśnie tak i jest ok.
Podejrzewam, że w obu przypadkach NFZ będzie miał to w nosie, tak długo jak długo raporty przechodzą.
Pozdrawiam