jak wycenić rozliczanie stomatologii?

[CLEVE]

Witam,
nigdzie nie znalazłam punktu odniesienia - pomóżcie się określić. Mały gabinet ale 3 poradnie (limity miesięczne 3500pkt./26000 pkt./7600 pkt.). Pełna spawozdawczość (łącznie z wpisywaniem punktów, zmianą haseł, odbieraniem sprawozdań, zmiany na szoi, wieczne poprawki i niemożność ustalenia jak poprawić dany błąd (bo nikt nie zwraca uwagi na smsy,maile, kartki, zeszyty z wypisanymi błędami). Pracuję w tym gabinecie na innym stanowisku - rozliczanie jest moim dodatkowym zajęciem. Czy kwota 600 zł jest zbyt wygórowana? Mam ochotę całkiem z tego zrezygnować, a usłyszałam ostatnio, że skoro jest niewyrabiany kontrakt to powinno być dużo mniej... Orientujecie się jak wyglądają stawki w firmach? Podpowiedzcie czy moje życie jest tego warte, bo mam już dość

[Paweł]

Najlepiej za darmo jakbyś to robiła.

[Marcin z Grudziądza]

Zgadzam się z przedmówcą, bo przecież to są "dwa kliknięcia" ...

A tak serio to cena nie jest wygórowana moim zdaniem. Takie gadanie, że skoro oni nie wyrabiają kontraktu to w ogóle nie powinno mieć miejsca, sprawozdawczość jest taka sama.

Niestety sam często spotykam się z takim traktowaniem przez lekarzy lub dentystów. Ich podejście do płacenia komuś za wykonaną pracę jest niekiedy poniżej krytyki...
Kompletny brak szacunku.

[Paweł]

Możesz dogadać się z nimi na płatność za każdą "wpisaną procedurę" skoro nie wyrabiają kontraktu. Policz ile średnio jest na miesiąc procedur. Podziel 800 zł przez średnią i podaj cenę za jedną procedurę

[mlutek]

To z tego zrezygnuj i niech kogoś innego zatrudnią, wtedy będą Ciebie całować.
Zalezy ile tez jest wykonywanych punktów, ale przy takiej wysokości kontraktu to za to co robisz powinno być ok 1500 zł. a jesli nie wykonują to 700-800zł. to minimum. przeciez takie wpisywanie to dłubanina.
Pozdrawiam i nie daj sie wykorzystywać.

[karolweksler]

A jak będą mieć nadwykonania i ugody to będą dopłacać więcej?

[CLEVE]

Z tym niewykonaniem to taka śliska sprawa trochę. Gdyby rzetelnie prowadziły sprawozdania to nie było by problemu a co robicie z lekarzami, którzy nie poprawiają świadczeń? Notorycznie brakuje numerów zębów w sprawozdaniach, pacjenci są niesprawdzeni, a potem jest problem "bo tu świeci się na czerwono". Tłumaczenia, kartki, smsy z listą świadczeń do poprawy, moje telefony (bo ja się tym przejmuję, że to wszystko wisi) a potem i tak żale i niezadowolenie.

[karolweksler]

Dbam o to, aby wiedzieli o błędach. Wysyłam je na mejla. W razie gdyby mnie się czepiali, to mam dowód, że przekazałem. I nie baw się we wpisywanie świadczeń, zwłaszcza, że od stycznia 2020 trzeba raportować pełne harmonogramy przyjęć a nie tylko kolejki oczekujących, a od lipca 2019 jest wysyłanie pierwszego wolnego terminu codziennie. Wdrażaj program w poradni i niech sami wszystko wpisują. Od nowego roku e-recepta.

[CLEVE]

Dbam o to, aby wiedzieli o błędach. Wysyłam je na mejla. W razie gdyby mnie się czepiali, to mam dowód, że przekazałem. I nie baw się we wpisywanie świadczeń, zwłaszcza, że od stycznia 2020 trzeba raportować pełne harmonogramy przyjęć a nie tylko kolejki oczekujących, a od lipca 2019 jest wysyłanie pierwszego wolnego terminu codziennie. Wdrażaj program w poradni i niech sami wszystko wpisują. Od nowego roku e-recepta.
 Pełne harmonogramy przyjęć-czyli co?
A odnośnie samodzielnego wpisywania przez nie punktów myślę i na pewno im to zaproponuję.

[karolweksler]

Czyli wszystkich pacjentów przyjmowanych. Z podziałem na:
- przyjętych na bieżąco
- przyjętych w trybie nagłym
- kontynuujących leczenie
- oczekujących (dotychczasowe kolejki pierwszorazowych pacjentów)

W odniesieniu do każdego wpisu trzeba ewidencjonować datę zapisu, rozpoznanie, kategorię, poradnię.

Raportowanie do NFZ powyższego raz w miesiącu na analogicznej zasadzie jak teraz kolejki miesięczne.

[CLEVE]

Dzięki!