Wysyłka deklaracji za styczeń

[miszol]

Mam prośbę o informację jak radzicie sobie z następująca kwestią. Prasa trąbi, że teraz idąc do lekarza wystarczy pesel. I teraz, przychodzi pacjent by się zapisać się do rodzinnego. Tu okazuje się że potrzebna jest rmuła bo trzeba z niej spisać numer dokumentu. Na to pacjent dostaje piany na ustach, no bo przecież telewizorni jedno a tu na miejscu drugie. Zaczyna się dzwonienie do domu szukanie owej rmuły itp. I teraz bądź tu mądry czy to co rodzina podyktuje choremu a ten przedyktuje rejestratorce, ma wiele wspólnego prawdą czy tylko trochę, jak na ewentualne niesłoiści będzie zapatrywał się NFZ?

A wystarczy że będzie miał dowód osobisty/prawo jazdy/ paszport i pisze oświadczenie w 2min i po sprawie.

Na dzień dzisiejszy we wszystkich poradniach, oprócz pacjentów "unijnych" 90% piszę oświadczenia, pozostałe 10% ma dokumenty potwierdzające ubezpieczenie przy sobie i rejestratorki je kserują

[Paweł]

Tak to jest z tymi pacjentami. Usłyszy to co ma usłyszeć. Wystarczy PESEL? A powiedz mu, że gówno prawda bo przede wszystkim dokument tożsamości. I tutaj pytanie: jak pacjent nie ma dokumentu to mogę mu powiedzieć, żeby spadał? Z skąd mam wiedzieć, czy on to on a nie np. podał pesel szwagra? A tak poza tym to rmuła niepotrzebna - niech trzaska oświadczenie. A jak nie może bo okularów nie zabrał? To też można mu powiedzieć eby spadał?

http://www.rynekzdrowia.pl/Ubezpieczenia-zdrowotne/Weryfikacja-ubezpieczenia-na-czerwono-czyli-eWUS-w-praktyce,126668,4.html

- Byli zaskoczeni, że ich nazwiska wyświetliły się na czerwono, a więc, że nie są ubezpieczeni. Nie rozumieją, że w takiej sytuacji muszą wypełnić oświadczenie, a to spowalnia pracę przychodni - opowiada dr Bożena Janicka.

- Samo oświadczenie nie jest skomplikowane, ale np. zdarza się, że pacjent nie zabrał okularów, więc musi wrócić do domu, żeby je wypełnić. Tym samym dzisiaj nie zostanie przyjęty, bo dzisiaj na wizytę zapisało się kilkadziesiąt osób - dodaje.