Skupiłem się na definicji przetwarzania obecnym w polskim systemie prawnym.
Natomiast w samym Rozporządzeniu PE i Rady, przetwarzanie faktycznie jest ono bardzo szeroko rozumiane, także jako przeglądanie.
Na stronie UODO na szczęście jest dokument zawierający wskazówki i wyjaśnienia co do prowadzenia rejestru czynności przetwarzania (
https://uodo.gov.pl/data/filemanager_pl/708.pdf)
W dokumencie czytamy taki przykład:
"w przypadku przetwarzania danych w celu obsługi umów sprzedaży określonych towarów i usług jako
?czynność przetwarzania? wskazać można ogólnie np. ?obsługa umów sprzedaży?, bez konieczności
wpisywania do rejestru cząstkowych operacji wykonywanych w ramach tego procesu, takich jak:
rejestrowanie danych nabywcy (klienta), wystawienie faktury, wydanie klientowi oryginału faktury,
przechowywanie kopii faktury w systemie sprzedaży, zapis danych z faktury w rejestrze VAT czy też po
zakończeniu każdego miesiąca generowanie pliku JPK-VAT, a po jego weryfikacji i podpisaniu - wysłanie do
urzędu skarbowego. "
Wydaje mi się, że szczegółowe i drobiazgowe zapisywanie "pracownik X zobaczył dane osobowe pacjenta Z" to rozminięcie się z tym czym rejestr czynności powinien być. W placówkach medycznych nic by nie robiono tylko zapisywano w wielkim zeszycie, że zaniosło się kartoteki pacjentów x,y,z,g,h,j do gabinetu, schowano je do szafy, itp. Stosowanie się do takiej interpretacji stanowiłoby paraliż pracy wielu firm, nie tylko medycznych.
Rejestr natomiast jest dokumentem statycznym. Opisuje ogólne procesy przetwarzania danych, które zachodzą w danym przedsiębiorstwie (link do przykładowego rejestru na przykładzie szkoły:
https://uodo.gov.pl/data/filemanager_pl/735.xlsx). Jakie dane są zbierane, w jakim celu, kto nimi administruje, komu są przekazywane, itp.
Jeżeli się mylę w tym temacie, to proszę o wyjaśnienie.