Aktualna wersja KS-PPS: 2024.03.1.1 z dnia 2024-10-31Monitoring temperatury w lodówkach medycznych Kontakt redakcja@forumpps.plJesteśmy na Facebooku, dołącz do nas! 16 Lecie Forumpps.pl
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Nie napisałem nigdzie, że zaszczepieni wchodzą do środka a niezaszczepieni zostają na zewnątrz!Biorąc pod uwagę dotychczasową wiedzę popartą badaniami, prawdopodobieństwo zarażenia się i ciężkiego przechorowania COVID-19 wśród osób zaszczepionych jest minimalne. W przypadku osób niezaszczepionych wygląda to zupełnie inaczej.Dlaczego w Poradniach Dziecięcych rozdziela się godziny przyjęć na godziny przyjęć dzieci chorych i na godziny szczepień? To wg Ciebie też jest dyskryminacja i piętnowanie?Ktoś może stać pod przychodnią i wytykać palcami osoby, które przychodzą się zaszczepić w godzinach szczepień.Teraz wszyscy widzą tylko dyskryminację zamiast racjonalnego podejścia, które minimalizuje ryzyko zarażenia się.
Słusznie. Powrócę do meritum.W POZ nie jest ważne czy ktoś jest ubezpieczony czy nie jest (kasę dostają ryczałtem). Może z jakiegoś punktu widzenia jest ważne czy jest zaszczepiony. Może.
W AOS jest ważne czy ktoś jest ubezpieczony (kasa jest tylko za ubezpieczonych). Czy jest zaszczepiony nie ma, najmnieszego znaczenia znaczenia.
Co do RODO. Ilość przetwarzanych przez pracownika danych osobowych musi być adekwatna do celu przetwarzania. W AOS informacja o szczepieniach jest bez znaczenia i nie bierze udziału w realizacji świadczenia. Może bierze w POZ. Zatem pracownik rejestracji NIE POWINIEN interesować się tym czy ktoś jest zaszczepiony czy nie. To, że podpisał klauzule poufności to inna sprawa. Fakt, że eWUS coś tam zwraca, jest adresowane do tych co tę informację potrzebują.
A tu KSPPS wpycha na pierwszy ekran takie info.Tak jak napisałem: dobrze że nie publikują kto jest chory na kiłę lub bierze opiaty. Chcielibyście takie info o kile na pierwszym ekranie, bo POZ potrzebuje?
Dam inny przykład.W banku pracownicy mają dostęp do danych wszystkich klientów (no prawie wszystkich), czy to oznacza, że mają prawo przegladać i robić nie daj boże z tego użytek, z danych o przelewach swojego sąsiada czy swojej teściowej? RODO bardzo dobrze kwalifikuje dostęp do danych osobowych - dostęp jest WYŁĄCZNIE w celu realizacji celu w jakim dane zostały zebrane i NIC ponadto.