Nie wiem w czym problem. Wszystkie nasze monitory pracują w 1920X1200. Rzekłbym, to natywna rozdzielczość dla KS-SOMED ;) Prędzej coś zniknie bo okienko za duże i programista na swoim monitorze tego nie zauważy.
Różnica przekątnej może i spora ale różnica w odległości od matrycy też jest całkiem słuszna. W każdym razie, SOMED nie ma problemów z rozdzielczościami (mój drugi monitor ma inną rozdzielczość ale i inne proporcje: 1280X1024), używamy też laptopów. Praktycznie dla każdej rozdzielczości jest OK. Tylko jedna uwaga nie stosujemy skalowania. Bo faktycznie, przy skalowaniu zaczynają się schody. To już lepiej po prostu obniżyć rozdzielczość.
Nie wiesz czy wspiera on też połączenia RemoteApp.Sam nie używałem ale wygląda, że wspiera.
Obniżenie rozdzielczości nie wchodzi w grę bo kolejna możliwa rozdzielczość to 1280x1024 i zupełnie inne proporcje boków.
Testował ktoś skalowanie? Może błędy interfejsu nie są aż tak widoczne?
Może robię się zrzędliwy i narzekam na starość ale ostatnio nachodzi mnie myśl że jedyna szansa dla Someda to przepisanie go od nowa.
Pracujemy na monitorach 1920x1200 24 cale, bez zmiany skalowania ale ustawionych pionowo. Jak dla mnie jest to optymalne i zdecydowanie poprawia komfort obsługi programu, nie męczą się oczy, no i nie trzeba tak dużo przewijać myszką :)Na 24" już jest dobrze, oprócz ogromnego monitora, który zasłania pacjenta. Ale w rejestracji pomysł do przemyślenia, dzięki.
Testowałem. Znikają niektóre pola z interfejsu Somed, więc nie ma sensu tego ustawiać. Telefon się urywał, że nie widzą pola, gdzie wprowadza się pesel itp., itd....