Wysłać wysłał a że się nie zaimportowała to nie Jego wina ::)
tylko po co im te pliki jak dane na nfz-kolejki są co najmniej z 2-tygodniowym opóźnienim
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,17382524,_Kolejny_bubel_NFZ____pacjenci_skarza_sie_na_informator_.html?lokale=local#BoxNewsImg (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,17382524,_Kolejny_bubel_NFZ____pacjenci_skarza_sie_na_informator_.html?lokale=local#BoxNewsImg)Ciekawe "- W tej chwili dane aktualizowane są raz na tydzień, ale docelowo ten czas ma być znacznie krótszy - mają być one aktualizowane właściwie na bieżąco."
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,17382524,_Kolejny_bubel_NFZ____pacjenci_skarza_sie_na_informator_.html?lokale=local#BoxNewsImg (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,17382524,_Kolejny_bubel_NFZ____pacjenci_skarza_sie_na_informator_.html?lokale=local#BoxNewsImg)
- To są informacje podawane nam przez świadczeniodawców, którzy są zobowiązani do tego, by podawać nam je regularnie - mówi Szymański. - Jeśli w praktyce okazuje się, że rzeczywiste terminy są inne, to prosimy, by pacjenci nam to zgłaszali. Będziemy to sprawdzać i wyciągać konsekwencje. Rozumiem, że sporadycznie może zdarzyć się taka sytuacja, że ktoś odwołał wizytę np. za tydzień i placówka może nam ten termin wskazać jako najbliższy, a kolejka może być ustawiona nawet na dwa czy trzy miesiące. Ale to powinny być odosobnione przypadki. Można przypuszczać, że niektóre placówki mogą wprowadzać pacjentów w błąd po to, by skłaniać ich do wizyt prywatnych.