Witajcie,
Pierwszy raz robie dokumentacje aktualizacyjna i mam pare oczywistych zapewne pytan:
1. do POZ mam 3 umowy : lekarz+polozna, pielegniarka, nocna i wyjazdowa. do kazdej umowy po pare zakresow swiadczen. Gdy chce to wydrukowac, powiedzmy lekarz i polozna drukuje mi 45 stron. Wiekszosc wyglada identycznie - tj. dla kazdego swiadczenia sa podawane dane lekarza, sprzet, podwykonastwa ect. Nie widze jednak nigdzie wypisanej nazwy tego swiadczenia. Czy to normalne? (...)
Uwaga: przed rozpoczęciem wydruku należy zmienić domyślne ustawienia wydruku, tj. w menu Narzędzia-Opcje-Zakładka:Wydruk należy zaznaczyć wszystkie dostępne opcje.co do kolejnych pytań to nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć
3. czy dane musza byc identyczne z tymi na szoi? Np jesli chce dodac certyfikat ISO, albo zmienic date aktualizacji wpisu do rejestru, ktorych na szoi nie moge zmienic, to moge to zrobic tylko w programie?
Wow, no i co z tego wynika? Żądamy, bla bla..., bo jak nie to pacjenci, bla bla , kasy za mało, bla bla. Nikt nikogo nie zmusza. Niech napiszą do Kamsoftu jeszcze.Musimy uzbroić się w cierpliwość...
ja wczoraj wszystko wydrukowałem, nagrałem płytę i przekazałem szefowi, a co on z tym zrobi to już nie moją w tym głowa
(...)W zakresie wersji elektronicznej umów na 2010 rok informujemy, że w sytuacji braku jakichkolwiek zmian po stronie świadczeniodawcy, zostaną zaktualizowane przez OW NFZ dotychczasowe umowy, bez wypełniania wersji aktualizacyjnej elektronicznie.(...)więc jeżeli zostaną w nowym roku zmienione chociaż godziny pracy jednego z lekarzy to już trzeba aktualizacje składać, podobnie chyba gdy zmienił się sprzęt (a z tego co kojarzę to kilka pozycji ze słowników zostało usuniętych więc stan się zmienił ;) ).... jak zwykle nic nie wiadomo, poczekamy zobaczymy :)
czy jest jakiś mniej bolesny sposób na naprawę tego?
Witam!
Delikatnie mówiąc lekko schrzaniłem jeden punkt dokumentacji a konkretnie jedno pytanie w ankiecie POZ
Zamiast NIE dałem TAK, oczywiście zanim się zorientowałem to już podrukowałem.
Czy muszę robić całość jeszcze raz od nowa czy jest jakiś mniej bolesny sposób na naprawę tego?