Aktualna wersja KS-PPS: 2024.01.0.1 z dnia 2024-05-02)Monitoring temperatury w lodówkach medycznych Kontakt redakcja@forumpps.plJesteśmy na Facebooku, dołącz do nas! 16 Lecie Forumpps.pl
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
jak długo czekacie na odpowiedź do rozliczeniowego? ostatnio oddział mazowiecki ma z tym jakieś problemy chyba i na odpowiedź trzeba czekać po kilka dni...
Swoją drogą to absurd, żeby zatwierdzenie raportu drugiej fazy wymagało interwencji pracownika NFZ. Te raporty powinny być zatwierdzane automatycznie przez system informatyczny.
Teraz będę dzwonił jeśli nie pojawi się w ciągu 2 dni.
zdarza mi się (i nie tylko mi) że pracownicy NFZ mówią mi "źle Pan okres wybrał" i za każdym razem tłumaczę że ja nie mam wpływu na to co się pojawi u nich. Nie mogą przez kilka lat zrozumieć że ja wybieram jeden okres np. od maja do maja i to wszystko. Oni tam po swojej stronie widzą jakieś dwa okresy. Nie wiem jak one się nazywają ale przykładowo okres rozliczeniowy i okres sprzedaży. I przez kilka lat co miesiąc mam tą samą gadkę "okres rozliczeniowy wybrał pan dobrze maj a okres sprzedaży się pan pomylił i wybrał czerwiec i dlatego się nie zweryfikował raport".Za każdym razem tłumaczę ****** (nie wiem jak nazwać takich ludzi), że ja w programie wybieram tylko jeden okres, ich to nie przekonuje i kwitują "napewno Pan coś źle zrobił".
A teraz właśnie się dowiedziałem że państwo urzędnicy robią sobie w piątek wolne. Na 3 osoby weryfikujące jedna już jest na urlopie, a w piątek idą dwie pozostałe... Nie będzie nikogo od raportów i oczywiście nikt nie widzi w tym nic złego...
czasem to okres rozliczeniowy już sięprzestawił na kolejny miesiąc ( np. od 16 -05 do 31-05 mamy okres maj i jak zrobisz rozliczeniowy za maj oki sam się przemieli ale jeżeli wyślesz ten raport za maj 01 czerwca to już się okres wykrzacza i trza ręcznie popychać
Pracownik OW nie ma obowiązku znać naszych aplikacji na których pracujemy
Wiesz akurat co do urlopów to pracownicy mają prawo do urlopów - jedyny zonk kierowników komórek że nie zabezpieczają pracy w swoim dziale - ale wydaje mi się że by napisać skargę do dyrekcji OW że urząd działał ale nikogo nie było
EDIT: nie wiem czy ktoś to jeszcze odczuł, ale ja ostatnio podczas załatwiania pewnej sprawy zauważyłem że im mniejsza wiedza u danej osoby tym większy brak kultury. Niektóre osoby to wręcz prawie na mnie krzyczały, że do nich zadzwoniłem. Dopiero jak trafiłem na kompetentną w danym temacie osobę to i rozmowa była przyjemna i nawet potrfiła się przyznać że czegoś nie wie, ale wzięła do mnie nr komórki i na drugi dzień z samego rana oddzwoniła i wszystko mi wytłumaczyła.Gdybym zawsze tak był obsłużony, sam nie pozwoliłbym nikomu na ani jedno złe słowo w stronę NFZ...
Jakby nie patrzeć to Oni tam pracują dla nas, a nie odwrotnie.
a brzmiało to tak: "nie proszę pana, my jesteśmy dla świadczeniobiorców...".
Cytat: mpi w Czerwca 03, 2010, 20:55:32 pma brzmiało to tak: "nie proszę pana, my jesteśmy dla świadczeniobiorców...".Na jedno wychodzi.