Oczywiście w świecie idealnym pewnie będą działały jakieś repozytoria, do których uzyskamy dostęp za pośrednictwem systemów centralnych i da się to zintegrować z aplikacjami gabinetowymi, ale kiedy to będzie.
Przed nami w najbliższym czasie pilotaż wymiany elektronicznej dokumentacji medycznej (EDM), a następnie ogólnopolskie wdrożenie tego rozwiązania. To bardzo ważny etap projektu P1, dopełniający dotychczasowy wachlarz e-usług. Stanowić też jednak będzie spore wyzwanie.
Pilotaż wymiany EDM wymagać będzie jeszcze większego niż dotychczas zaangażowania ze strony placówek medycznych i samych lekarzy niż chociażby przy wspomnianej e-recepcie. Sukces tego przedsięwzięcia będzie zależał nie tylko od zmian technicznych, ale przede wszystkim organizacyjnych. Dlatego chciałabym, aby CSIOZ w możliwie jak największym stopniu wspierało świadczeniodawców, w tym kadrę medyczną, w procesie tej transformacji.
2. Dokumentacja może być prowadzona w postaci papierowej, jeżeli przepis rozporządzenia tak stanowi lub warunki organizacyjno-techniczne uniemożliwiają prowadzenie dokumentacji w postaci elektronicznej.Czyli jak ktoś cały czas prowadził papierowo we własnej praktyce to ma praktycznie prawo przy tym zostać(chodzi mi głównie o prywatne praktyki nie na kontrakcie z nfz). Organizacyjno-technicznie nie jest możliwe jeśli np. nigdy nie miał żadnego oprogramowania czy też zorganizować czas by kupić dane oprogramowanie, przeszkolić osobę itp.
Nie bardzo. Chyba, że udowodnisz, że przez pół roku nie masz możliwości zakupić sprzętu, oprogramowania, internetu (może być mobilny) i się nauczyć obsługi.
Jeżeli nie chcesz płacić za soft to są też opcje darmowe. Możesz też prowadzić dokumentacje medyczną w formie elektronicznej również za pomocą np. smartfona.
Pamiętaj jednak, że jak się uprzesz i powołasz na zapis, że warunki organizacyjno-techniczne uniemożliwiają prowadzenie dokumentacji w postaci elektronicznej to jak się okaże to nieprawdą to może być gnój, ale...
w praktyce nie sądzę żeby się czepiali jak ktoś nie ma kontraktu (to tylko moja opinia). Ponadto chyba nie ma przewidzianych żadnych kar :)
Jeżeli nawet będzie ktoś tak uparty, aby zostać poza systemem, to myślę, że rynek wymusi na nim zmiany. Pacjenci nie będą już nosić z sobą segregatorów z papierami i płytek z TK...Dokładnie tak.
ale nie pisz, że "Skan dokumentacji, wysłanie mailem i tyle." bo przeciętny kowalski tego nie ogarnie a żeby to było w zgodzie z przepisami to wg mnie nie wystarczy tego skanu normalnie wysłać tylko przed wysłaniem go zaszyfrować i hasło podać innym kanałem.Skróciłem bo nie chciało mi się pisać całej procedury jak ma to wszystko wyglądać.
Pacjent ze swoimi danymi może robić co chce. Lekarz nie!
Nie wiedziałam o opisie badania diagnostycznego, w jakim to jest dokumencie prawnym?http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20190002029
W jaki sposób to przekazujecie ?Tego się obecnie nigdzie nie przekazuje. Jedynie trzeba prowadzić elektronciznie w standadzie HL7plcda (czyli Word nie spełnia wymagań) i podpisywać ZUSem, epuapem lub podpisem kwalifkowanym. Po nowym roku trochę się zmienia.
Jeżeli nie możesz to nie musisz, poza ezla,e-recepta,e-skierowanie ;)i poza opisem badania diagnostycznego wraz z opisem (Usg, gastroskopie, eeg itp.)
w jaki sposób wysłać powyższe pozycje?Jeżeli nie możesz to nie musisz, poza ezla,e-recepta,e-skierowanie ;)i poza opisem badania diagnostycznego wraz z opisem (Usg, gastroskopie, eeg itp.)
i poza kartą informacyjną z leczenia szpitalnego
i poza informacją dla lekarza kierującego / POZ
i poza odmową przyjęcia
...i czy jak już będzie możliwość wysłania i ewentualnie odebrania przez adresata, to nie zostaniemy poproszeni o dosłanie tychże dokumentów od 1 stycznia 2020, bo chyba od wtedy ten obowiązek wszedł.Wcześniej - od 2019 r.